Problemy polskich pracodawców – z czym musi mierzyć się rynek pracy w 2024 r.?
Presja płacowa, zmiany społeczne czy niestabilna polityka migracyjna to tylko niektóre problemy polskich pracodawców. Każde z nich wymaga wdrożenia odpowiedniej strategii oraz rozwiązań dostosowanych do aktualnej sytuacji społeczno-gospodarczej. Z czym dokładnie musi mierzyć się rynek pracy w 2024 r.? Dokonujemy szczegółowej analizy!
Jakie są problemy polskich pracodawców w 2024 r.?
Wypłaszczenie struktury wynagrodzeń – presja płacowa
Do głównych problemów polskich pracodawców należy przede wszystkim wypłaszczenie struktury wynagrodzeń. Od stycznia 2024 roku nastąpił rekordowy, bo 20% w stosunku rocznym, wzrost płacy minimalnej. Dla firm, szczególnie małych i średnich, to kolosalny wydatek. Chcąc kontrolować rosnące koszty pracy, pracodawcy mogą nie udzielać podwyżek osobom zarabiającym powyżej minimalnego poziomu wynagrodzenia.
Dodatkowo, w kontekście niskiego poziomu bezrobocia, pracodawcy konkurują o pozyskanie i zatrzymanie najlepszych pracowników. W efekcie, nowo zatrudnieni często otrzymują podobne wynagrodzenia co pracownicy z wieloletnim stażem.
Wypłaszczenie struktury wynagrodzeń to poważny problem dla firm. Jego konsekwencjami są m.in. zwiększona rotacja i obniżona motywacja pracowników.
W Polsce brakuje rąk do pracy, szczególnie fizycznej
Pomimo rekordowego wzrostu minimalnego wynagrodzenia, na rynku pracy brakuje pracowników fizycznych. Wśród młodych osób obserwuje się tendencję do zmiany preferencji zawodowych. Coraz mniej z nich jest zainteresowanych pracą w sektorach wymagających fizycznej pracy, takich jak produkcja czy budownictwo.
Zjawisko to może być wynikiem zmian społeczno-kulturowych oraz postępującej transformacji cyfrowej. Młode pokolenia częściej preferują karierę w sektorach usługowych lub nowoczesnych technologii. Wśród powodów wskazują na bardziej elastyczne warunki pracy i możliwości rozwoju zawodowego.
Co istotne, nie przewiduje się już także dużego napływu osób z Ukrainy. Ci, którzy pozostali, nie są chętni do relokacji. Problematyczna staje się także kwestia paszportów. Ukraińcy i Ukrainki nie mogą już przedłużać ważności tego dokumentu poza granicami swojego kraju. W dłuższej perspektywie wiąże się to z koniecznością powrotu. Brak możliwości dopełnienia formalności z kolei uniemożliwia legalne zatrudnienie na polskim rynku pracy.
Zatrudnianie silversów, osób z niepełnosprawnościami oraz kobiet
Od lat mówi się, że tworzenie bardziej inkluzywnego oraz zrównoważonego środowiska pracy stanowi realną inwestycję dla pracodawców. Wciąż jest to jednak wyzwanie zarówno finansowe, jak i wymagające czasu. W zależności od branży wiąże się z odpowiednią adaptacją przepisów prawnych. Dochodzi także dostosowanie stanowisk pracy oraz infrastruktury firmy do potrzeb grup, uznawanych często za wykluczane.
Proces ten obliguje także do analizy istniejących struktur organizacyjnych, identyfikacji obszarów wymagających poprawy oraz wdrożenia odpowiednich rozwiązań. W rezultacie może przynieść zmianę kultury organizacyjnej i sposobu myślenia pracowników oraz kierownictwa. Realnie, niewiele firm czuje się gotowa na takie przekształcenia, niemniej stopniowo się na nie otwierają.
Polityka migracyjna w kropce
Choć zapotrzebowanie na siłę roboczą rośnie, dłużące się procedury legalizacji pracy i pobytu cudzoziemców mogą utrudniać pozyskiwanie pracowników z krajów egzotycznych, takich jak Azja czy Afryka. Pracodawcy często muszą czekać nawet kilka miesięcy na zezwolenia, a wynik procedur jest niepewny, więc rośnie ryzyko utraty potencjalnych pracowników na rzecz konkurencyjnych ofert pracy.
Do tego dochodzi kwestia brak stabilności prawnej z powodu częstych zmian w przepisach dotyczących migracji. Brak klarownych perspektyw co do dalszych kierunków polityki migracyjnej utrudnia planowanie długoterminowych strategii rekrutacyjnych i zatrudnieniowych.
Rotacja pracowników
Rotacja pracowników już od dłuższego czasu trapi pracodawców w różnych branżach. Nawet osoby dopiero rozpoczynające pracę oraz jeszcze w procesie wdrożenia, często rozglądają się za nowymi, bardziej korzystnymi ofertami zatrudnienia. W przeszłości, wykonanie niezbędnych badań lekarskich stanowiło gwarancję rozpoczęcia współpracy. Obecnie, nawet po nich nie można być pewnym, że pracownik faktycznie stawi się na stanowisku w nowym miejscu pracy.
Szczególnie dotkliwe są przypadki, gdy firma inwestuje w szkolenie pracownika od podstaw. Często dzieje się tak na niszowych stanowiskach, które wymagają rzadkich, specjalistycznych umiejętności. Po kilku miesiącach zaś okazuje się, że przeszkolony pracownik odchodzi z zakładu.
Nie można pominąć zmian w podejściu do procesów rekrutacyjnych. Coraz istotniejsze jest skrócenie czasu od pierwszego kontaktu z kandydatem do momentu finalnego zatrudnienia, aby ograniczyć ryzyko utraty wartościowych pracowników.
5 palących problemów pracodawców – podsumowanie
W świetle omawianych problemów pracodawców na polskim rynku pracy, należy podkreślić konieczność elastyczności i innowacyjnego podejścia w zarządzaniu personelem.
– Pracodawcy muszą aktywnie reagować na zmieniające się warunki rynkowe, tworząc atrakcyjne oferty pracy, rozwijając strategie motywacyjne oraz inwestując w rozwój kompetencji pracowników i wizerunek pracodawcy. Kluczową rolę odgrywa transparentność w podejmowaniu decyzji płacowych oraz adaptacja do różnorodności na rynku pracy. Jednocześnie, polityka migracyjna powinna być stabilna, konsekwentna i przewidywalna, umożliwiając pracodawcom planowanie długoterminowych strategii rekrutacyjnych. Tylko poprzez świadome działania i współpracę międzysektorową można skutecznie przeciwdziałać wyzwaniom związanym z rotacją pracowników oraz deficytem siły roboczej, tworząc stabilnie prosperujące środowisko biznesowe – podkreśla Łukasz Koszczoł, prezes Job Impulse.